Recenzja filmu „Lato miłości” (2004) Paweł Pawlikowski Zanim Paweł Pawlikowski dostał Oscara za „Ide” oraz zanim Emily Blunt stała się rozpoznawalną aktorką, w 2004 roku powstał możliwe, że najbardziej beztroski i nostalgiczno-letni obraz stworzony przez Polaka w historii. Tak, tak. Pawlikowski po prostu jest geniuszem nastroju kinowego i nikt jak on umie zmetaforyzować, zobrazować i…
Kategoria: Retro
W krzywym zwierciadle gry mafijnej
Recenzja filmu „Honor Prizzich” (1985) John Huston Lat 70-te i 80-te były szczytowym momentem filmów gangsterskich, wręcz zachłyśnięciem się nimi przez kinematografie. To także okres szczytowy jednego z najbardziej legendarnych aktorów w historii, a może i najlepszego w historii, Jacka Nicholsona. Każdy więc z niecierpliwością czekał, aż drogi kina gangsterskiego i Nicholsona zbiegną się. I…
Dyskretny urok cynizmu, czyli pierwszy triumf Olivera Stone’a
Recenzja filmu „Salwador” (1986) Oliver Stone Najsławniejszy pacyfista i przewrotnie obrońca reżimów komunistycznych zanim stał się nieogarniającym rzeczywistości dziadkiem, który robi wywiady z Putinem i węszy wszędzie spisek był całkiem zgrabnym i celnym komentatorem rzeczywistości i krytykiem amerykańskiej hipokryzji politycznej. Mowa o Oliverze Stone, który już w młodości przejawiał ogromne ciągoty nie tyle do socjalizmu…
Wszystko jest kawałem oraz żartem
Recenzja filmu „Miłość blondynki” (1965) Miloš Forman Zanim Forman stał się gigantem Hollywood i dostał dwa Oscary za najlepszy film („Lot nad kukułczym gniazdem” i „Amadeusz”) spełniał się jako czechosłowacki śmieszek-komentator i dołożył sporą cegiełkę ku zaistnieniu jakże lubianego przez ogół społeczeństwa powiedzonka „czeski film”. Otóż wszyscy używają powszechnie tej frazy nie zdając sobie sprawy…
Cesarz filozof i syn sofista
Recenzja filmu „Upadek Cesarstwa rzymskiego” (1964) Anthony Mann „Upadek Cesarstwa Rzymskiego” jest filmem zapomnianym i przewija się gdzieniegdzie jako ciekawostka do produkcji, której skonstruowano największą dekoracje filmową. Nie jest to sprawiedliwe, tym bardziej że ta epopeja Anthony’ego Manna jest niezwykle wykończonym kunsztem przykładem pieczołowitości kina lat 60-tych. Ale co by nie mówić, przede wszystkim ten…
Przypowiastka o synu i synku
Recenzja filmu „Hud, syn farmera” (1963) Martin Ritt Paul Newman jest pewnego rodzaju zapomnianym gigantem kina. Jeden z ostatnich aktorów starego kina, gdzie to właśnie kunsztem aktorskim trzeba było omamić widza. Nic dziwnego więc, że ten absolutny kolos kina dostał 11 nominacji do Oscara i 2 nagrody! Absolutnie największy aktor lat 60-tych. Można powiedzieć, że…
Przykrość przeszłości i tak samo przykra przyszłość, czyli Candy chce być kochaną
Recenzja filmu „Nagi pocałunek” (1964) Samuel Fuller Virginia Grey nigdy nie miała nominacji do żadnej nagrody filmowej. To jest naprawdę absurdalne bo Grey była jedną z największych w swoim prime time, a dziś jest zupełnie zapomnianą personą. Jest to tym smutniejsze, że Grey miała rolę wybitną, jedną z najlepszych ról żeńskich lat 60-tych w ogóle…
Wola niewolnika
Recenzja filmu „Spartakus” (1960) Stanley Kubrick/Anthony Mann Kirk Douglas to legenda, jedna z największych w historii kina w ogóle. I choć dziś bardziej znanym jest jego syn, Michael, to ogólnie rzecz biorąc Kirk był tytanem kina. I właśnie w 1960 roku zagrał swoją rolę życia. Oczywiście można tu wymieniać te rolę, za które dostał nominacje…
Bierny opór, ale opór
Recenzja filmu „Gandhi” (1982) Richard Attenborough W tym roku minęło 40 lat od kiedy nagrodzone główną nagrodą na Oscarach w 2023 roku zostało dzieło życia brytyjskiego giganta Richarda Attenborough „Gandhi” o… dziele życia innego, indyjskiego giganta Mahathmy Gandhiego. I trochę znamieniem czasu jest to, że zarówno Attenborough jak i sam Gandhi są ludźmi zapomnianymi w…
Epopeja Erazmusowa
Recenzja filmu „Smak życia” (2002) Cédric Klapisch Na długo przed zagoszczeniem i nastania mody na Erazmusowe wyjazdy w Polsce, we Francji triumfy święcił klasyczny i kultowy dla francuskich millennialsów film „Smak życia”. Cóż, w 2002 roku i później został on lekko zbagatelizowany przez polską widownię po prostu ze względu na niedotyczenie tego studencko-wyjazdowego fenomenu….